Co wspólnego
mają górale z Banksy-m?
Wolność
wyboru
Wolność i
Śleboda
Akcja i
kreacja
Pewnie, jeśli
nawet nie interesujecie się sztuką, to nazwisko angielskiego artysty
słyszeliście na przykład w wiadomościach ze świata. Mam na myśli Banksy-ego,
artystę strit art-u, grafitii i różnych kontrowersyjnych akcji związanych ze
sztuką. Ostatnią z jego akcji była uliczna instalacja na ulicy Wenecji obrazów
przedstawiających wycieczkowy statek zasłaniający najpiękniejszy widok na
Wenecką starówkę. Instalacja oczywiście nielegalna - to Banksy - została
zdemontowana po kilku chwilach od ustawienia, ale świat obiegły zdjęcia
kilkunastu obrazów ustawionych na sztalugach. I pana w kapeluszu siedzącego z
zasłaniającą go gazetą na rozkładanym fotelu. Bo Banksy nie jest celebrytą, a
nawet wręcz przeciwnie, robi wszystko żeby pozostać nieznanym. Banksy pokazuje
się w swoich obrazach, instalacjach, daje się poznać przez sztukę, którą
tworzy.
Nie będę
jednak opowiadać dziś o samych obrazach artysty, chociaż zachęcam Was do
zaglądnięcia do wirtualnych galerii i pooglądanie sobie jego obrazów. Zawsze
maja jakieś, często niejednoznaczne, przesłanie. Banksy w specyficzny sposób
komentuje politykę, zmiany ekonomiczne, komercjalizację codziennego życia.
Dla mnie
tacy artyści jak Banksy są przykładem na to, że można iść swoją drogą,
realizować wizje, marzenia i pozostawać wolnym.(!)
Wolnym od
powierzchownych opinii - „ładne, nie ładne”, wolnym od wyceny galerii -„sprzeda
się, nie sprzeda”, itd. Banksy tworzy swoje obrazy, instalacje, bo tak chce,
tak czuje, tak komentuje świat, który go otacza. I chociaż nie zawsze rozumiem
przesłania stojące za obrazami Banksy-ego, to rozumiem potrzebę bycia wolnym.
Bo wolność to wartość uniwersalna. Wolność jest i była w świadomości ludzi na
każdym skrawku planety na której żyjemy. Wolność (albo jej brak) była często
motorem rewolucji, historii narodów, rozwoju i upadków. Definicję wolności
znajdziemy w każdej odmianie sztuki - pisze się o niej piosenki, maluje się ją
na obrazach, stoi za plecami historyków, architektów, jest nieodłączną częścią
kultur.
Ale okazuje
się, że możemy rozumieć różne rzeczy pod tym jednym słowem. A jak porozmawiacie
z góralami to jeszcze pojawi się określenie „wolność i śleboda”. I oto jest
historia jak u Banksy-ego. Wylicytowany za bardzo duże pieniądze obraz
autorstwa Banksy-ego „Dziewczynka z balonikiem” zaczyna zamieniać się w paski
makulatury. Gdy tylko został sprzedany, obraz Banksy'ego rozpoczął sekwencję
samozniszczenia. ha?!
Zapytajcie
górali co to jest wolność. Jest szansa, że znajdziecie wspólne sprawy,
określenia, definicje. Ale spróbujcie zrozumieć co to jest „śleboda”. To już
chyba łatwiej zrozumiecie moje obrazy, moje monotypie.
Do
zobaczenia na warsztatach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz