
Dopiero
niedawno martwiłam się zbyt dużą ilością wody, która zalewała pobliskie pola,
teraz proszę - upały jak w tropikach! Okazuje się, że tak niedawno abstrakcyjne
pojęcie jak „sjesta”, ma bardzo logiczne zastosowanie.
Szczęśliwe dzieciaki,
które mogą taki gorący czas spędzać na odpoczynku. Trochę gorzej mają ci,
którzy na urlop muszą poczekać w pracy.
Ja nieustająco cieszę się tym...