środa, maja 27, 2020

Maj.


Wróciłam z dalekiej podróży. Ta podróż trwała na tyle długo, że nie mogę poznać świata jaki jest wokoło. Kiedyś ludzie zakrywający twarz mieli coś do ukrycia jest to codzienny, prawie normalny widok. 
Mam więcej czasu na eksperymenty malarskie. Zupełnie nieoczekiwanie mogłam zrobić plenerowe zabawy z farbami. 




Zabawy było co niemiara. Słoneczna pogoda sprzyjała chlapaniu się i robieniu kolorowych baniek. W bezpiecznych warunkach plenerowej pracowni moi mali artyści mogli eksperymentować, doświadczać, chlapać po podłodze i nie przejmować się artystycznym bałaganem. A dopełnieniem beztroskiego czasu był spacer po łące pełnej kwiatów, i co tylko dzieci robią spontanicznie - rzucić się po prostu w trawę.




Chwilo trwaj!




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Monotypia DB , Blogger