środa, lutego 20, 2019

Kot jaki jest


18 lutego jest Dzień Kota, wiedzieliście? A zastanawialiście się skąd wzięły się koty i różne skojarzenia związane z nimi? Koty zostały udomowione w Egipcie około trzech tysięcy lat temu. Prawdopodobnie pierwszym udomowionym kotem był kot nubijski. Jako, że Egipt miał wysoko rozwinięte rolnictwo i produkował znaczne ilości zboża, zbiory padały łupem szkodników znanych i dzisiaj. Koty okazały się sprzymierzeńcami ludzi w walce z nimi i dzięki temu zyskały specjalne względy u ludzi. Około 1157 roku p.n.e. rozpoczął się kult kota - Egipcjanie przypisywali kotom boskie cechy. Zwiedzając egipskie zabytki możemy zobaczyć boginię Bastet przedstawioną jako kotkę lub kobietę z głową kota. Była opiekunką domu, boginią szczęścia, radości, płodności i potomstwa. Charakterystyczny makijaż oczu Egipcjan miał ich oczy upodobnić do oczu kota nubijskiego.

Tyle historii. Prywatnie nie przepadam za kotami, chociaż kiedyś jeden mieszkał ze mną i jego mruczenie bywało bardzo uspokajające. Nie lubię też myszy i jakoś moje życzliwe nastawienie do wszystkich żywych istot nie kłóci się z myślą, że koty te myszy łapią (i zabijają).

Ale chciałam Was dzisiaj zachęcić do dyskusji - jak to dzisiaj jest z tymi kotami. Koty, kotki, kociaczki, kocórki… Zaczęliśmy je udomawiać kiedy okazały się sprzymierzeńcami w walce ze szkodnikami. Często mieszkają w wygodnych domach, mają pod dostatkiem smakołyków, kupujemy im zabawki, czasem zbieramy na wystawy, chwalimy się ich zdjęciami. Bardzo często są bohaterami bajek, powieści czy obrazów. Ale kiedy, z różnych powodów, nie mają swoich opiekunów, zaczynają mieszkać i rozmnażać się w piwnicach, na strychach - zaczyna się problem. Denerwujemy się, że znaczą teren intensywnym zapachem, że roznoszą insekty, a może i jakieś choroby. Złościmy się na różnych „dokarmiaczy”, protestujemy i żądamy rozwiązania problemu, który sami stworzyliśmy. A może trzeba trochę więcej odpowiedzialności za to, co się oswoiło?

Niedługo znowu będzie słychać kocie amory, będą w amoku szwendać się po drogach. Pomyślcie wtedy o egipskich kotach mieszkających w świątyniach. Może nie będą wtedy takie denerwujące.



Wszystkich zainteresowanych moimi zajęciami proszę o kontakt mailowy


2 komentarze:

Copyright © 2016 Monotypia DB , Blogger